Jest Smak: Muffinki z białą czekoladą

Dotychczas piekłam bardzo wiele różnych babeczek. Chyba wspominałam już, że najbardziej lubię te z owocami i kawałkami czekolady, jednak zupełnie zapomniałam o tych z białą czekoladą! Bardzo proste, nie udziwnione, a naprawdę przepyszne. Wyraźnie czuć smak białej czekolady i lekką cytrynową nutkę, do tego chrupiące płatki migdałowe. Jak dla mnie to zestaw idealny. Z podanych składników wychodzi około 20 muffinek (zależnie od ich wielkości). Czasami robię połowę porcji, aby potem nie jeść nieświeżych.

Ważna uwaga: babeczki polecam piec w sylikonowych formach ( nie wymagają one dodatkowego natłuszczenia), ponieważ do papierowych papilotek mocno przywiera ciasto.

Druga ważna uwaga: biała czekolada powinna najpierw poleżeć w temperaturze pokojowej, ponieważ taką z lodówki dość ciężko się sieka.

Trzecia ważna uwaga: kiedy muffinki ostygną warto je trzymać przykryte miską lub folią, wtedy dłużej zachowają świeżość.

Muffinki z białą czekoladą

Składniki:

375 g mąki pszenne
125 g cukru pudru (jeśli nie mamy może być zwykły cukier
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
200 g białej czekolady
2 łyżeczki startej skórki cytrynowej
160 g masła (roztopionego)
375 ml mleka
2 jajka
płatki migdałowe

Przygotowanie:

Białą czekoladę posiekać nożem. Do miski przesiać mąkę, wymieszać z cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia, solą i czekoladą.

Do mleka dodać jajka i rozpuszczone masło, następnie wymieszać. Mokre składniki dodać do suchych, energicznie wymieszać do połączenia wszystkich składników (grudki powinny pozostać).

Ciasto nałożyć do foremek do ¾ wysokości (babeczki nieco wyrosną). Muffinki po wierzchu posypać płatkami migdałowymi. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez około 25 minut.