Czy jest coś bardziej urokliwego niż malutkie, czekoladowe
rogaliki? Sam ich wygląd powoduje, że każdy chętnie po nie sięgnie, a kiedy
spróbuje weźmie kolejnego i tak, aż do momentu, kiedy rogalików zabraknie. Moja
porcja 18 croissantów przetrwała tylko kilka godzin :P. A sam przepis jest cudowny,
podobnie jak większość przepisów Nigelli! Potrzebujemy raptem trzech
składników, więc takie rogaliki możemy przygotować w każdej chwili, bez
specjalnych zakupów. Zawijanie ciasta to świetna zabawa, a czynność ta jest tak
prosta, że do pieczenia croissantów możecie zatrudnić dzieci :)
.
Gorąco polecam!
|
Czekoladowe croissanty |
|
Czekoladowe croissanty |
Źródło przepisu:
„Nigella ekspresowo”
Składniki na 12-18 rogalików:
- 1 opakowanie gotowego rozwałkowanego ciasta francuskiego o
wadze ok. 400 g (u mnie 375 g)
- tabliczka gorzkiej czekolady
- 1 jajko, roztrzepane
Przygotowanie:
Rozwinąć płat ciasta francuskiego i podzielić na 6 kwadratów
(ja wycięłam 8, ponieważ mój płat ciast
był na tyle długi, że dzieląc go na 6 kawałków uzyskałabym prostokąty).
Każdy kwadrat przeciąć po przekątnej na 2 trójkąty. Czekoladę połamać na kostki
i układać po jednym kawałku na każdym trójkącie, w odległości ok. 2cm od
najdłuższego boku. Ostrożnie zwinąć trójkąt od siebie w stronę wierzchołka (uzyskujemy coś na kształt wyprostowanego
rogalika). Delikatnie uszczelnić palcami szczeliny przy czekoladzie i nadać
ciastu kształt półksiężyca. Rogaliki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do
pieczenia, posmarować roztrzepanym jajkiem i piec w piekarniku nagrzanym do 220
stopni przez 15 minut, aż zrobią się złociste i puchate.
zjadłabym chętnie do kawy :)
OdpowiedzUsuń