Tortille meksykańskie to płaskie, okrągłe placki z mąki
kukurydzianej lub pszennej podawane jako pieczywo lub stosowane jako baza do
innych potraw. Popularnym nadzieniem do tortilli na ciepło jest meksykański
farsz z mięsa mielonego, papryki, kukurydzy i czerwonej fasoli, jednak można je
nadziać dowolnymi składnikami i zwinąć w rulon jak naleśnik lub w kopertę.
Pocięte na trójkąty i upieczone w piekarniku tortille świetnie sprawdzą się
jako kanapki z ulubioną salsą, lub jako chipsy z dowolnym dipem. Takie trójkąty
będą też pasować do zup kremów czy chłodników.
Domowe tortille kukurydziane |
Moja propozycja: Tortille z kurczakiem, papryką i pomidorem
Składniki na 6-7 placków o średnicy 19 cm:
- 125 g mąki pszennej
- 125 g maki kukurydzianej
- 1 łyżeczka soli
- 150 ml gorącej wody (wrzątku)
- 1 łyżka oliwy
Przygotowanie:
Mąkę pszenną wymieszać z mąką kukurydzianą i solą. Wlać
gorącą wodę i mieszać np. widelcem aż mąka wchłonie wodę. Dodać oliwę i gdy
ciasto lekko przestygnie zagnieść je ręką ( około 1-2 minut) na gładką,
jednolita masę. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na około
godzinę.
Po schłodzeniu ciasto podzielić na 6-7 równych części. Każdy
kawałek ciasta cienko rozwałkować na blacie posypanym mąką. Placki smażyć na
suchej, gorącej patelni po około 1,5 minuty z każdej strony, aż pojawią się
pęcherze powietrza i brązowe plamki.
Uwaga: tortilli nie należy zbyt długo smażyć, ponieważ
będą zbyt twarde i sztywne
Tak przygotowane tortille są jeszcze częściowo surowe. Przed
podaniem trzeba je ponownie podgrzać na patelni lub w piekarniku.
Domowe tortille kukurydziane |
Propozycje podania:
- z meksykańskim nadzieniem jako przystawkę - tacos
- na ciepło zwinięte w rulony z dowolnym farszem
- na zimno pokrojone w trójkąty z ulubionym dipem lub salsą
(jako chipsy)
- pokrojone w trójkąty jako dodatek do zup kremów lub
chłodników
Placki można przechowywać w lodówce zawinięte w folię lub można
je zamrozić.
Ile mogą czekać na zjedzenie w lodówce i czy nie zmieni się ich smak na lekko gumowaty?pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo lodówki (pod przykryciem) proponuje je schować wtedy, kiedy chcemy je zjeść na drugi dzień lub maksymalnie za dwa dni - moje nie były gumowate. Natomiast jeżeli chcesz je dłużej przechowywać to lepiej zamrozić, podejrzewam jednak, że nie będzie takiej potrzeby, bo są tak pyszne, że znikają szybko :)
Usuńwygladaja swietnie ! musze kiedyś takie zrobic
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! Sama długo się zbierałam, ale przygotowanie jest na prawdę proste.
UsuńPiękne. Bardzo lubię tortille:)
OdpowiedzUsuńNie doszłam jeszcze do takiej perfekcji, żeby mi się tortille nie łamały przy nadziewaniu. Jeszcze trochę ćwiczeń przede mną. Ale domowe są najlepsze, Twoje wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) A jak je nadziewasz? Bo według powyższego przepisu otrzymujemy tortille, które jeszcze wymagają podgrzania, ale po takim dwuminutowym smażeniu na patelni ciasto jest dosyć elastyczne i jeżeli w tym momencie je nadziejesz i wstawisz całość np. do piekarnika to powinno być ok. Ewentualnie można zrobić quesadille :)
Usuńja jeszcze swoich nie próbowałam :) ale trzeba kiedys zrobic :)
OdpowiedzUsuńPS. Wielkie dzięki za udział w akcji "Kukurydziane Wariacje II". ;) I zapraszam do dodawania kolejnych przepisów ;).
Gorąco polecam wypróbowanie przepisu :)
UsuńSzukałam w internecie idealnego przepisu na tortille kukurydziane. Nie wiem czy ten jest idealny, ale właśnie go wypróbowałam i w 100% zaspokaja moje oczekiwania! :)
OdpowiedzUsuńPewnie nie jest idealny :P Cieszę się jednak, że przypadł do gustu :)
UsuńBardzo dobre! Dzięki i polecam!
OdpowiedzUsuń(żeby się nie łamały wystarczy, po zrobieniu, ułożyć placki jeden na drugim i przykryć czymś, np. talerzem albo pokrywką - po jakimś czasie odrobinę rozmiękają i się nie łamią)