Wiele osób nie lubi brukselki, a wystarczy ją odpowiednio
przygotować i doprawić, aby była bardzo smaczna :). Kiedy byłam mała dostawałam brukselkę gotowaną jako
dodatek do obiadu. Dużo bardziej podoba mi się jednak wersja pieczona z
chrupiącą posypką. Taka potrawa także może stanowić jarzynkę do mięsa, jednak
równie dobrze sprawdzi się jako samodzielne warzywne danie. Przygotowanie
brukselki w takiej formie jest naprawdę nieskomplikowane, polecam spróbować!
Źródło przepisu: kwestiasmaku.com plus moje zmiany
Składniki na 2
porcje:
- 400 g brukselki (może być mrożona)
- 2 łyżki bułki tartej
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 roztarty ząbek czosnku
- 1 łyżka oliwy extra vergine
- szczypta startej skórki z cytryny
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
- opcjonalnie: 2 łyżki tartego parmezanu (pominęłam)
Do podania:
- 2 cząstki cytryny do skropienia
- oliwa extra vergine
Przygotowanie:
Brukselkę opłukać pod bieżącą wodą lub w misce z zimną
wodą. W dużym garnku zagotować wodę, posolić, wrzucić brukselkę (stopniowo, aby
woda nie przestawała wrzeć). Gotować bez przykrycia przez ok. 20 - 25 minut, aż
będzie miękka. Odcedzić i wyłożyć na talerz.
W misce wymieszać bułkę
tartą, posiekaną natkę pietruszki, czosnek, oliwę i skórkę z cytryny. Doprawić
solą, pieprzem. Brukselkę umieścić w naczyniu żaroodpornym i posypać
przygotowaną mieszanką. Piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez ok. 10
minut, aż posypka się zrumieni i będzie chrupiąca. Gotowe danie skropić dużą
ilością soku z cytryny i polać oliwą extra vergine.
uwielbiam pycha;)dziekuje
OdpowiedzUsuń