Od niedawna, zgodnie z zaleceniem lekarza przeszłam na
dietę. Na razie na miesiąc w ramach eksperymentu. Efektem zmiany odżywiania ma
być odkwaszenie, oczyszczenie i detoksykacja organizmu z wszelkich toksyn,
bakterii itd., wskutek czego mam zauważyć wyraźną poprawę samopoczucia. Dieta
jest na pierwszy rzut oka mocno drastyczna,
ponieważ nie wolno mi jeść produktów zawierających gluten, laktozę, glukozę i
fruktozę, a także kurczaków i mięsa wieprzowego, pić kawy, soków i sporo
innych. Chcąc przekonać się, czy faktycznie takie oczyszczenie przyniesie
jakieś rezultaty zamierzam wytrwać do końca maja! Na razie minęły niecałe dwa
tygodnie, nie jest łatwo, ale też nie jest to aż takie trudne jak mogłoby się
wydawać. Przez ten czas przepisów na blogu nie będę publikować zbyt wiele,
ponieważ opieram się na jak najprostszych niewymyślnych daniach typu ziemniaki
z indykiem albo rybą morską, a do tego
brokuły, czy kalafior. Zamiast kawy zielona herbata z guaraną, zamiast mleka
krowiego z płatkami zawierającymi cukier - mleko migdałowe, które jest zdecydowanie lepsze od
mleka ryżowego, a płatki kukurydziane ekologiczne bez cukru oczywiście :).
Zupa – krem z czerwonej soczewicy |
Szukam też inspiracji i przepisów na nowe potrawy, zawierające składniki wskazane do jedzenia w czasie diety. Jednym z takich produktów jest soczewica. I dlatego dziś podaję Wam przepis na zupę-krem z czerwonej soczewicy z dodatkiem papryki, czosnku, przypraw i jednego z najzdrowszych olejów – oleju kokosowego. Zupa jak i cała moja dieta, prosta i nieskomplikowana, a smaczna i zdrowa. Danie, które możecie z powodzeniem przygotować dla bliskich, którzy nie tolerują glutenu, laktozy, czy też są diabetykami.
Składniki na 2 porcje:
- 200 g czerwonej soczewicy
- 2 liście laurowe
- czerwona papryka
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- sproszkowana papryka słodka
- sproszkowana papryka ostra
- pieprz Cayenne (opcjonalnie)
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
- 1 łyżka oleju kokosowego (może być tez olej lniany)
Przygotowanie:
Soczewicę ugotować według przepisu na opakowaniu, dodając do
wody 2 liście laurowe. Paprykę i czosnek drobno pokroić i zrumienić na patelni
na łyżce oleju rzepakowego. Kiedy soczewica się ugotuje usunąć liści laurowe (nie odcedzać), dodać paprykę z
czosnkiem i doprawić. Całość zblendować na aksamitny krem. Na koniec dodać łyżkę oleju kokosowego,
wymieszać i podawać.
Zadziwiasz mnie. Życzę powodzenia w utrzymaniu diety. Wierzę, że dzięki niej poczujesz się lepiej. Generalnie to uwielbiam soczewicę, ale z powodu ciąży i późniejszego karmienia nie mogę jeść żadnych roślin strączkowych, kapusty itp. Szczególnie później będę miała restrykcyjną dietę. Taką zupę krem w końcu zrobię, jak będę mogła już zmienić trochę metody żywienia. Soczewica jest naprawdę bardzo zdrowa. Moja mama często coś z niej przygotowuje, gdyż jest wegetarianką (prawie weganką). Ja też kilka lat nie jadłam mięsa.
OdpowiedzUsuńTwoja dieta w związku z ciążą i karmieniem za pewne też jest dosyć restrykcyjna.
UsuńJa z kolei uwielbiam mięso! Na szczęście mogę jeść indyka i wołowinę :)
Dziękuję, będę dawać znać, czy coś to pomogło.
Pozdrawiam serdecznie!
bardzo, bardzo pysznie!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w gusta :)
Usuńświetne przepisy u Ciebie ;) będę tu częściej zaglądać ;)
OdpowiedzUsuńA przepis kradnę i w najbliższym czasie zrobię taką zupę-krem <3
Zapraszam do mnie ;*
http://diamond-life-healthly.blogspot.com
Dziękuję :) Zapraszam serdecznie!
UsuńBardzo lubię takie kremowe zupki, ale z soczewicy jeszcze nie jadłam, pysznie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńJa też dietuję:) Zupka wygląda przepysznie. Trzymam kciuki za powodzenie diety
OdpowiedzUsuńDzięki i Tobie również życzę wytrwałości!
Usuńno wytrwalosci zycze. ja mam podobna diete z racji na problem z Candida...bardzo chetnie skorzystam tez z Twoich "prostych i dietetycznych" przepisow, bo moje juz mi wychodza bokiem ;)
OdpowiedzUsuń