W pierwotnym przepisie polecono wykroić z ciasta
francuskiego 3 cm kółka i na nich po upieczeniu nakładać nadzienie. Na początku
zrobiłam tę przekąskę zgodnie z recepturą, jednak porcje były mikroskopijne, a
rybny farsz z trudem utrzymywał się na wypukłych „kromkach”.
Stąd wprowadziłam pewne udoskonalenie.
Postanowiłam przygotować z ciasta francuskiego „mini koszyczki” z wgłębieniem w
środku po to, aby zmieściły więcej pysznego, łososiowego nadzienia. W tym celu
wykroiłam kółka szklanką i nałożyłam je podwójnie z tym, że z
górnego kółka wykroiłam dodatkowo środek. W
ten sposób uzyskałam pożądane wgłębienie. Trzeba jednak pilnować ciasta w
czasie pieczenia i nieco spłaszczyć środek widelcem, ponieważ bez tego środek i
boki będą na tym samym poziomie. Wykrojone małe środki też upiekłam i nałożyłam
na nie farsz, więc nic się nie zmarnowało.
 |
| Rybne rillettes |
Kolejna zmiana jaką wprowadziłam do przepisu to
wykorzystanie natki pietruszki zamiast kolendry. Kolendrę nawet kupiłam i
dodałam do farszu za pierwszym razem, jednak roślinka miała tak mało listków,
że nie wystarczyło już na następny raz, dlatego wpadłam na pomysł z natką
pietruszki. Mam nadzieje, że spodoba się Wam moja wersja rybnego rillettes. Do
tego zestawu pasować będzie także koperek oraz szczypiorek.
 |
| Rybne rillettes |
 |
| Rybne rillettes |
Przepis własny; Inspiracja:
magazyn „Kuchnia”
Składniki:
- 200 g gotowego ciasta francuskiego
- 200 g wędzonego łososia
- szczypta soli
- 1-2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 0,5 pęczka natki pietruszki *
*zamiast natki
pietruszki można użyć kolendrę
Przygotowanie:
Z ciasta francuskiego wykroić kółka (np. szklanką) o
średnicy 6-7 cm. W co drugim kółku wykroić środek o średnicy 3 cm (np.
kieliszkiem do wódki). Brzegi całych kółek posmarować wodą, następnie nałożyć
kółka z wykrojonymi środkami i delikatnie docisnąć. Środki po nakłuwać widelcem.
Tak przygotowane „foremki” z ciasta piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni
przez 15 minut. W połowie pieczenia ponownie nakłuć środki widelcem tak, aby w
„foremkach” powstały wgłębienia. Po upieczeniu odstawić do wystudzenia.
Łososia pokroić w drobna kostkę, doprawić solą, sokiem z
cytryny i wstawić do lodówki na 5 minut. Natkę pietruszki posiekać i dodać do
łososia. Całość skropić oliwą i wymieszać. Tak przygotowanym nadzieniem
wypełnić upieczone foremki z ciasta francuskiego.
Idealne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńŚlicznie wyglądają, zjadałbym takie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Miło mi :) Chętnie Cię odwiedzę :).
UsuńBardzo elegancko się prezentują bez dwóch zdań !
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować przepis :)
Usuń