Podczas spożywania porannej kawy naszła mnie ochota na odrobinę słodkości. Zastanawiałam się, przerzucając sobie w pamięci przepisy, co też konkretnie mogłabym upiec? Jako, że rozpoczął się karnawał uświadomiłam sobie, że wybornym pomysłem zamiast upieczenia jakiegoś ciasta czy też ciasteczek, będzie usmażenie faworków – przysmaku kojarzącego się z karnawałem i tłustym czwartkiem. Faworki robię rzadko (najwyżej kilka razy w roku), i od kilku lat jestem wierna jednemu, sprawdzonemu przepisowi. Chruściki według tej receptury wychodzą idealnie kruche i nie za słodkie, co sprawia, że znikają najwyżej w ciągu doby. Jeżeli ktoś z Was preferuje bardziej słodkie ciastka wystarczy po usmażeniu posypać większą ilością cukru pudru.
Z poniżej podanych
proporcji powstaje około 60 faworków średniej wielkości. Wielkość faworków należy dopasować do
wielkości garnka, w którym będziecie smażyć. Ponieważ używam do smażenia średniej wielkości garnka,
łatwiej obracać i wyjmować nieco mniejsze ciasteczka. Jeżeli Wy również macie
takie naczynie to polecam zrobić w ten sposób.
Składniki:
Faworki |
Ciasto:
- 25 dag mąki
- jajko
- 2 żółtka
- łyżka masła
- 4 łyżki kwaśnej śmietany
- łyżka wódki lub spirytusu
- łyżka cukru
Dodatkowo:
- cukier puder po posypania
- 2 kostki smalcu do smażenia
Przygotowanie:
Przesianą przez sito
mąkę przesypać na stolnicę. Dodać całe jajko i dwa żółtka, następnie
wymieszać. Dodać śmietanę, wódkę lub
spirytus, cukier i masło. Dokładnie
wyrobić ciasto i podzielić na 3 części.
Wałkować partiami bardzo cienko, tak jak na makaron. Pokroić nożem lub
radełkiem skośne paski o długości około 10 cm i szerokości około 3-4 cm (
jeżeli pokroimy radełkiem brzegi ciasteczek będą ładnie pofalowane). Każdy kawałek przeciąć w środku i przez otwór
przewlec jeden z końców ciastka.
Tak uformowane
faworki wrzucać ( jednocześnie maksymalnie po 3-4 sztuki ) do rondla na dobrze
rozgrzany tłuszcz. Smażyć krótko na niewielkim ogniu z obu stron na jasnozłoty
kolor. Wyjmować łyżką cedzakową lub
widelcem na ręcznik papierowy. Następnie
przełożyć na talerz (półmisek) i kiedy ostygną oprószyć cukrem pudrem.
Faworki |
Faworki |
Faworki |
Faworki |
mniam.....wyglądają przepysznie:).. będę musiała wypróbować:):):)
OdpowiedzUsuńi tak smakują :) zachęcam!
Usuń