Początkowo myślałam,
że kopytka z sosem myśliwskim to dobry pomysł na szybki i prosty obiad.
Wcześniej nie robiłam kopytek własnoręcznie, ale że kształtem nieco przypominają
mi kluski leniwe pomyślałam, że zapewne tak samo szybko można je zrobić. Zadowolona
wróciłam z pracy około 18 i zabrałam się za przygotowywanie obiadu. Kopytka i
sos, bez zbytniego pośpiechu machnę maksymalnie na 19 – tak mi się wydawało. Niestety los bywa
okrutny… Nie tylko nie wyrobiłam się w ciągu planowanej godziny, co gorsza
gotowy obiad zaserwowałam wygłodniałemu mężowi dopiero po ponad dwugodzinnej
batalii w kuchni! Możliwe, że przyczyną był również fakt, iż potrawę robiłam po
raz pierwszy, a otrzymane ilości wystarczyłyby do nakarmienia wszystkich
wygłodniałych mężów w promieniu kilku kilometrów. Kopytek wyszło na pięć
niemałych porcji, sosu natomiast
wystarczyło na cztery razy. Ale podobno
od przybytku głowa nie boli. Za poradą babci zamroziłam zatem i kopytka i sos.
Przyznam, że kolejne dania z wykorzystaniem tych „półproduktów” były za to
rzeczywiście błyskawiczne. Sos wykorzystałam do kaszy, natomiast do kopytek
zrobiłam nowy sos - grzybowy, który Wam dziś zaprezentuję.
Co do sosu myśliwskiego, nie do końca był
udany ponieważ trzeba go było zagęszczać i trochę za mocny był smak wina. Ale
spokojnie, jak tylko zrobię go ponownie, nieco zmieniając pierwotną recepturę i
wyjdzie dobry, to na pewno podam przepis!
Wracając do kopytek,
podaję składniki na 5 porcji, także sami zdecydujecie, czy zredukujecie
składniki do własnych potrzeb, czy też zamrozicie część, tak jak to uczyniłam,
aby po czasie cieszyć się na nowo ich smakiem,
robiąc szybki obiad.
Kopytka z sosem grzybowym |
Składniki:
Kopytka:
- 80 dag ziemniaków
- 2,5 szklanki mąki
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 jajka
- sól
Sos grzybowy:
- kilka suszonych grzybów (12-15g)
- cebula
- kostka bulionu grzybowego
- łyżka masła
- łyżka mąki
- 0,5 szklanki gęstej śmietany ( 18%)
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Kopytka:
Ziemniaki obrać i
ugotować w osolonej wodzie. Następnie
odcedzić i jeszcze ciepłe zgnieść lub zmielić. Odstawić do wystudzenia. Na
stolnicę wysypać mąkę i dołożyć do niej przestudzone ziemniaki. Dodać jajka i
mąkę ziemniaczaną. Szybko zagnieść ciasto. (Jeżeli będzie zbyt rzadkie, można
dosypać mąki). Formować wałeczki o średnicy około 2 cm i lekko je spłaszczyć.
Kroić skośne kluseczki o długości 4-5 cm. Tak przygotowane kopytka, wkładać do
osolonej wrzącej wody i gotować 2-3 minuty, do momentu, kiedy kluseczki wypłyną
na powierzchnię. Delikatnie wyjmować je łyżką cedzakową.
Sos grzybowy:
Grzyby moczyć kilka
godzin. W tej samej wodzie, w której się moczyły grzyby ugotować je, a kiedy
przestygną pokroić w paski. Wywaru nie należy wylewać.
Masło rozpuścić w
rondlu lub głębszej patelni. Cebulę obrać, posiekać i zeszklić na maśle. Do
cebuli dodać pokrojone grzyby, całość podsmażyć i oprószyć mąką. Po chwili
dodać wywar z grzybów oraz kostkę bulionową. Przyprawić solą oraz pieprzem i
dusić kilka minut. Do śmietany wlać dwie-trzy łyżki sosu, wymieszać i tak
zahartowaną śmietanę dodać do reszty składników (gdybyśmy dodali samą śmietanę
od razu mogłaby ona zważyć sos). Całość dusić jeszcze kilka minut i kiedy sos
będzie wystarczająco gęsty polać nim kopytka.
Kopytka z sosem grzybowym |
Jak ja dawno nie robiłam kopytek. A z takim sosem to same pyszności :)
OdpowiedzUsuńojj ale bym zjadła, uwielbiam taki sosik !
OdpowiedzUsuń