Dziś prezentuję Wam
sałatkę trochę inną niż wszystkie te, które dotychczas prezentowałam na blogu.
Ani razu jeszcze w moich blogowych sałatkach nie użyłam grejpfruta, ani
winogron.
Nieco egzotyczne i ciekawe
smakowo połączenie tych owoców z szynką i serem żółtym dopełnia kwaskowaty sos
przygotowany z soku z cytryny, cukru pudru, oleju słonecznikowego i szczypty
soli.
|
Sałatka z grejpfrutem i szynką |
Sałatka w przyrządzeniu
nie jest trudna, jednak wymaga nieco czasu, ponieważ wydrążenie pestek z
winogron oraz miąższu z grejpfrutów zajmie nam chwilę.
Nasze danie będzie efektownie podane, jeżeli
sałatkę nałożymy do wydrążonych skórek z grejpfruta i podamy je na liściach
sałaty.
|
Sałatka z grejpfrutem i szynką |
Uwaga: zamiast grejpfruta możemy użyć
pomelo, jednak ponieważ ten owoc jest znacznie większy od grejpfruta będziemy potrzebować
tylko dwóch sztuk.
|
Sałatka z grejpfrutem i szynką |
Składniki:
- 3 grejpfruty (u
mnie czerwone)
- 20 dag ciemnych
winogron
- 15 dag tartego
sera żółtego ( u mnie gouda, ale może być też edamski)
- 15 dag gotowanej
szynki ( w plasterkach)
Sos:
- sok wyciśnięty z
jednej cytryny
- 2 łyżeczki zimnej
przegotowanej wody
- szczypta soli
- łyżeczka cukru
pudru
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
Przygotowanie:
Grejpfruty umyć,
przekroić na pół, wydrążyć miąższ i pokroić
w kostkę (odcinając w miarę możliwości białe, gorzkie elementy).
Wydrążone skórki odstawić a bok. Winogrona umyć, osuszyć, przekrawać na pół
(wzdłuż) i usuwać pestki. Szynkę pokroić w kostkę.
Przygotować sos: Sok
z cytryny, wymieszać z wodą, solą i cukrem pudrem. Cały czas mieszając powoli
wlewać olej.
uwielbiam takie połączenia :)
OdpowiedzUsuńPozwolisz, że wykorzystam na niedzielną przystawkę?
OdpowiedzUsuńMogłabyś wyłączyć te wpisy nie jesteś automatem?
Okropnie to denerwujące i pisać się nie chce...
Oczywiście, życzę smacznego!
UsuńBardzo Ci dziękuję za zwrócenie uwagi na te wpisy, zawsze też mnie to denerwuje na innych blogach, a nie byłam świadoma, że mam to włączone u siebie :P Już nie powinno się pokazywać.
Zrobiłam, dla mnie super smak. Znajomi i mój M. mieli nieufne spojrzenia, ale... smakowało :-)
OdpowiedzUsuńO wiele fajniej się komentuje teraz !
Cieszę się, że smakowało :) Zapraszam do komentowania :)
Usuń