Mój
mąż w życiu nie tknął by makaronu z truskawkami, ale moja mama była
wniebowzięta na pomysł takiego obiadu :). Do gotowania makaronu zgodnie z przepisem dodałam
cukier waniliowy, jednak taki makaron według nas byłby za mało wyrazisty w
smaku, dlatego też dosypałam jeszcze szczyptę soli. Większą część truskawek
zmiksowałam blenderem z cukrem pudrem i kremówką, zostawiając kilka całych
owoców do dekoracji. Na koniec dodałam świeże listki mięty oraz składnik, który
jest moim ostatnim odkryciem czyli: polewę gastronomiczną na bazie octu
balsamicznego z Modeny.
Spaghetti na słodko z truskawkami |
Ten
delikatny, słodko-kwaśny sos, doskonale wyostrza smaki przystawek i dań zarówno
wytrawnych, jak i tych na słodko. Fajnie urozmaica np. kanapki z rukolą i
pomidorem. Nadaje się także do ryb, owoców morza, mięs, ale i do ciast, lodów…
Jednym słowem polecam Wam go spróbować, jeśli do tej pory nie mieliście okazji.
Składniki na jedną porcję:
- makaron spaghetti (na jedną porcję)
- łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli
- 30-40 dag truskawek
- 2 łyżki cukru pudru
- łyżka śmietany kremówki (36%
- kilka listków mięty do dekoracji
Uwaga: aby danie było bardziej wyraziste, dodałam kilka kropel polewy gastronomicznej na bazie octu balsamicznego.
Przygotowanie:
We
wrzątku z dodatkiem cukru waniliowego i soli ugotować makaron al-dente (wg.
przepisu na opakowaniu). Odcedzić i odstawić.
Truskawki
umyć, odszypułkować i zmiksować blenderem (kilka zostawić w całości) na gładka
masę dodając cukier puder, a pod koniec miksowania kremówkę. Tak przygotowanym
sosem polać makaron, następnie posypać ćwiartkami truskawek, miętą i
opcjonalnie skropić sosem z octu balsamicznego.
Źródło przepisu: obsesja smaku.pl (przepis
zawiera moje drobne zmiany)
Spaghetti na słodko z truskawkami |
Uwielbiam makaron z truskawkami spaghetti jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńJak smacznie i jak nietypowo! Dziękuję za dodanie przepisu do mojej akcji :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że mogłam wziąć udział w fajnej akcji :)
UsuńMoja rodzina bardzo lubi makaron z truskawkami. Jednak Twój przepis wnosi nowość do mojego dania : ocet balsamiczny. Wypróbuję jeśli jeszcze uda mi się kupić truskawki;
OdpowiedzUsuńU mnie (w stolicy) wszędzie jeszcze pełno truskawek :)
UsuńJeszcze raz,bo nasunęło mi się pytanie: czy Twój mąż jest może Włochem?
OdpowiedzUsuńTo odnośnie faktu, że nie tknąłby makaronu z truskawkami:-)
Nie nie, to po prostu marudny polak ;P
UsuńFajny przepis, koniecznie do wypróbowania :) Kocham makarony i truskawki więc to połączenie moich ulubionych składników :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Cieszę się, że przepis podpasował :)
UsuńW kwestii makaronu na słodko zdecydowanie biorę stronę Twojego męża... Chociaż zdjęcia wyglądają nawet apetycznie.
OdpowiedzUsuńZawsze warto chociaż spróbować :) Jednak jeśli nie masz ochoty to zapraszam do makaronów nie na słodko.
Usuń