Święta wielkanocne w
tym roku przyszły szybko (bo jeszcze w zimie), a jeszcze szybciej się
skończyły. Ale to chyba zawsze tak jest, że wolnych dni nigdy dość. Na szczęcie
dogodnie w tym roku układa się majówka, także przed nami kolejna laba!
A wracając do Wielkanocy, to w tym roku jajek nafaszerowałam się naprawdę dużo. Zatem dziś nie będę Was zanudzać kolejną propozycja farszu, ale zachęcę Was do wypróbowania diabelskiego sosu do jajek na twardo. Taka przekąska to dobry pomysł na śniadanie lub kolację.
Diabelski sos do jajek |
Sos ma naprawdę
bardzo ciekawy smak. Lekko kwaskowaty za sprawą soku z cytryny, ostry dzięki
dodaniu sosu chilli oraz pieprzu Cayenne. Czuć także delikatny posmak majonezu.
Proponowane przeze mnie proporcje wystarczą na około 6-8 jajek zależnie od tego jak obficie chcemy je polać. Takie danie dobrze podać z pieczywem.
Składniki:
- 80 g majonezu
- 1 łyżka pikantnego ketchupu ( u mnie ognisty Kotlin)
- ½ łyżki rumu lub koniaku ( u mnie rum)
- odrobina skórki z cytryny
- ½ łyżeczki sosu chilli
- sok z 1/3 cytryny
- szczypta cukru
- szczypta soli
- szczypta pieprzu Cayenne
Wow, fajny sposób prezentacji sosu:)
OdpowiedzUsuń