Babeczki swój słodki
smak zawdzięczają dodaniu miodu, a nie cukru. Również zawartość tłuszczu w
muffinkach jest bardzo mała. Może trudno by ten deser nazwać dietetycznym, ale
na pewno jest on mniej tuczący, niż zwykłe muffinki.
Ciasto jest dosyć
zbite, glazura z serka kremowego ma naprawdę przyjemny smak i aromat. Powiem
tak: u mnie szału nie wywołały te babeczki, mąż jednak ze smakiem je schrupał
Muffinki z miodem i glazurą z serka kremowego |
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- ¼ łyżeczki cynamonu
- ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
- ¼ łyżeczki mieszanki przypraw quatre epices*
- ½ łyżki soli
- 250 ml miodu
- jajko
- 3 łyżki rozpuszczonego masła
- 175 ml mleka (pełnotłustego)
Glazura:
- 250 g serka kremowego (może być taki zwykły serek śmietanowy do kanapek)
- niepełna łyżka ekstraktu waniliowego
- ½ łyżki skórki cytrynowej (plus do dekoracji)
- 4 łyżki miodu
* quatre epices to mieszanka ziołowa składająca się z czterech
podstawowych przypraw: pieprzu (ok. 70% mieszanki), imbiru (20%), gałki muszkatołowej (9%) i goździków
(1%). Stosuje się ją najczęściej do dań mięsnych,
zup, warzyw, duszenia i dłuższego gotowania.
Należy ją dodawać na początku gotowania. Można ją także zastosować do
aromatycznych ciast, ale należy wtedy pieprz zastąpić zielem angielskim.
Źródło: Wikipedia
Rada: jeżeli nie mamy przyprawy quatre epice,
wystarczy dodać te cztery podstawowe przyprawy z których składa się mieszanka
do ciasta.
Przygotowanie:
MUFFINKI:
Mąkę przesiać do
miski, dodać proszek do pieczenia i przyprawy.
Miód ubijać mikserem
na wysokich obrotach przez 3 minuty. Dodać jajko, mleko oraz masło i ubijać
jeszcze przez minutę.
Mokre składniki
połączyć z suchymi i dokładnie wymieszać. Formę na muffinki wysmarować
tłuszczem i nakładać ciasto do ¾ wysokości- babeczki wyrosną. Piec w piekarniku
nagrzanym do 180 stopni przez około 20 minut. Do tym czasie babeczki wyjąć i
studzić na kartce.
Uwaga: babeczki polecam piec albo w
sylikonowych foremkach albo w zwykłych nasmarowanych tłuszczem, ja piekłam w
papilotkach i niestety papier mocno przywarł do ciasta.
GLAZURA:
Serek kremowy
dokładnie wymieszać z miodem, skórką cytrynową oraz ekstraktem waniliowym (np.
blenderem). Glazurę nakładać np. nożem na wystudzone babeczki. Przed podaniem
schłodzić przez chwilę w lodówce.
Myślę, że miód i przyprawy sprawiają, że mają coś z piernika, który uwielbiam.Pięknie i elegancko podane!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem w smaku zupełnie nie przypominają piernika, cieszę się, że się podobają :)
OdpowiedzUsuńNie zaglądałam chwilę i ile mnie ominęło...
OdpowiedzUsuńMini kotleciki super - często robię podobne w sezonie grilowym, dotąd z bułką, zamienię na płatki, albo otręby owsiane. Co do babeczek to moje zdanie już znasz:
jesteś mistrzynią tematu.
Pozdrawiam.
Bardzo mi miło :) Zapraszam w weekend - będą słodkości :)
Usuń