Wierzcie mi lub nie, ale pierwszy raz robiłam samodzielnie
uszka do barszczu. Nie było to wcale takie proste, a pierwsza próba zupełnie
się nie powiodła. Powody były co najmniej trzy. Po pierwsze przepis na ciasto,
który początkowo wybrałam nie sprawdził się. Po rozwałkowaniu ciasto wciąż tak
się kleiło, że ulepienie uszek było praktycznie nie możliwe, ponieważ ciasto
mocno przywierało do blatu. Drugi błąd jaki zrobiłam to chęć ulepienia zbyt
małych uszek. Wycięłam bowiem kwadraty o boku 3cm, nałożyłam niewiele farszu i
po zlepieniu jednego uszka doszłam do wniosku, że zrobienie większej ilości
zajmie mi wiele godzin. Trzecim powodem mojego niepowodzenia było po prostu
wyjątkowo złe samopoczucie tego dnia, które skutkowało brakiem cierpliwości,
bardzo szybką irytacją i niechęcią do robienia czegokolwiek, a
mozolnych prac w szczególności. Nie zastanawiając się długo, farsz, który
wyszedł idealnie zamroziłam, a ciasto wyrzuciłam.
Uszka z grzybami |
Podejście drugie jak widać na załączonych zdjęciach wyszło
lepiej. Jeszcze nie doskonale, bo uszka takie trochę koślawe, niektóre się do
siebie przylepiły w oczekiwaniu na
gotowanie, ale wyszły bardzo smaczne :). Ciasto zrobiłam takie jak na PIEROGI, za radą babci
wykrawałam ciasto szklanką o średnicy 6cm. I tym sposobem w ciągu 1,5 godziny
ulepiłam 65 uszek :).
Przepis własny
Uszka z grzybami |
Składniki:
Ciasto:
- ¾ szklanki ciepłej wody
- 1 pełna łyżka oliwy z oliwek
- 1 jajko
- 300 g mąki (plus sporo do podsypywania)
- szczypta soli
Farsz:
- 40 g suszonych prawdziwków lub podgrzybków
- nieduża cebula
- 2 łyżki oliwy
- jajko
- 1-2 łyżki bułki tartej
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie:
Grzyby namoczyć przez noc, następnie ugotować, aż będą
miękkie. Odcedzić i odstawić do przestudzenia. Grzyby i cebulę drobno posiekać,
podsmażyć na oliwie. Zestawić z ognia, dodać jajko, przyprawy i tyle bułki
tartej, aby farsz nie był zbyt luźny (tak
przygotowany farsz można zamrozić).
Przygotować ciasto. W tym celu w misce wymieszać wodę z
oliwą i jakiem, następnie dodać mąkę z solą i wyrobić gładkie ciasto (podsypując w razie potrzeby mąką – ciasto
ma być luźne, ale nie lepić się do rąk). Ciasto podzielić na dwie części.
Jedną przykryć, drugą cienko rozwałkować i wycinać np. szklanką małe krążki. Na
środku każdego kawałka ciasta układać po 0,5 łyżeczki farszu, skleić brzegi, a
następnie dwa końce formując uszka. Ścinki ciasta zlepić i ponownie
rozwałkować. Tak samo postępować z drugą częścią ciasta, aż do wykończenia
farszu (gotowe uszka przykryć ściereczką,
aby ciasto nie schło).
Uszka wrzucać do osolonego wrzątku i gotować, aż wypłyną na
wierzch. Przełożyć do miski, skrapiając
kolejne porcje oliwą z oliwek, aby się nie posklejały. Podawać z CZERWONYM BARSZCZEM, ewentualnie wystudzone uszka można zamrozić. Smacznego!
Czas przygotowania: 2 godziny
Pyszności.
OdpowiedzUsuń