Korzystając z zapasu produktów, jakie zostały mi jeszcze po
„meksykańskim tygodniu Lidla”, postanowiłam przyrządzić naleśniki z
wykorzystaniem meksykańskiej salsy oraz przyprawy fijata seasoning. W tym daniu
postawiłam raczej na łagodne smaki, delikatnie doprawiłam tylko farsz szczyptą
sproszkowanej ostrej papryki.
Mięso plus warzywa do doskonałe nadzienie do TACOSÓW,
TORTILLI, czy właśnie naleśników. Do moich rulonów wybrałam wieprzowe mięso
mielone, a papryka i pomidory stanowią dodatek warzywny. Możecie oczywiście
wybrać inną kompozycję smakową, zależnie od upodobań. Aby potrawa była jeszcze
smaczniejsza, naleśniki posypałam startym żółtym serem i zapiekłam w
piekarniku. Każdy lubi ciągnący się, zapieczony ser!
Przepis własny
Składniki:
Ciasto (składniki na 6-7- naleśników smażonych na patelni o
średnicy 20 cm):
Zapiekane rulony naleśnikowe |
- 150 g mąki pszennej
- szczypta soli
- szczypta cukru
- 2 jajka
- 250 ml mleka
- 25 g rozpuszczonego, ostudzonego masła
Farsz (składniki na 4 rulony):
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 0,5 cebuli
- 3 ząbki czosnku
- 150 g mięsa mielonego (wieprzowego)
- papryka żółta
- 2 pomidory
- 4 łyżki łagodnej meksykańskiej salsy z kawałkami warzyw*
- mieszanka przypraw w stylu meksykańskim - FAJITA SEASONING**
- świeżo zmielony czarny pieprz
- szczypta soli morskiej
- szczypta sproszkowanej ostrej papryki
- garść startego żółtego sera
*u mnie CHUNKY SALSA -
medium
**ilość wedle uznania,
jednak nie mniej niż 1 łyżka
Przygotowanie:
Mąkę wymieszać z solą i cukrem. Jajka roztrzepać z mlekiem i
zmiksować z suchymi składnikami. Na koniec wlać rozpuszczone masło i wmieszać w
ciasto. Odstawić na 30 minut, aby odpoczęło.
Przygotować farsz. W tym celu na patelni rozgrzać oliwę,
zrumienić drobno posiekaną cebulę i czosnek. Następnie dodać mięso mielone i
podsmażyć. Paprykę pokroić w drobną kostkę. Pomidory obrać ze skórki i również
pokroić w kostkę. Warzywa wrzucić na patelnię. Dodać meksykańską salsę i
przyprawy, dokładnie wymieszać, chwilę podgrzewać i zdjąć z ognia (po dodaniu warzyw, farsz smażymy tylko
kilka minut, aby pomidory nie puściły za dużo soków. Jeżeli jednak tak się
zdarzy, należy smażyć farsz, aż nadmiar płynu odparuje). Usmażyć naleśniki.
Na środku naleśnika układać farsz, boki zwinąć tak, aby
powstał rulon (w razie potrzeby spiąć wykałaczką). Tak przygotowane naleśniki
ułożyć w natłuszczonym naczyniu żaroodpornym i posypać tartym żółtym serem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15-20 minut. Smacznego!
Czas przygotowania: 60 minut + czas pieczenia
też zapiekam- inaczej, ale zapiekam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam to danie :)
zapraszam na nadziane naleśniki!
Uwielbiam naleśniki na słono. Innowacyjna wersja cannelloni :D Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Ponieważ mój mąż nie chce się przekonać do cannelloni, robię częściej naleśniki :)
UsuńLubię potrawy meksykańskie, dlatego to danie wygląda mi naprawdę pysznie...
OdpowiedzUsuń