W tartaletkach z
rabarbarem wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zbyt twarde krówki. Rozpuściłam je na polewę, zgodnie z
przepisem, jednak zastygnięta masa była zbyt twarda. Nie wspominając już o tym,
że w rondelku i na łyżce krówka tak szybko zastygła i była tak twarda, że
musiałam długo obie rzeczy moczyć we wrzątku i dosłownie skuwać z nich zastygłą
masę. Ale to prawdopodobnie była wina złych krówek :P Poza tym, tartaletki
prezentowały się wybornie :)
Tartaletki z rabarbarem |
Tartaletki z rabarbarem |
Składniki:
- płat ciasta francuskiego ( może być mrożone i mogą być też prostokąty)
- dwie średnie łodygi rabarbaru
- brązowy cukier
- kilka cukierków 'krówek'
- roztrzepane jajko do posmarowani
- cukier puder, do oprószenia
Przygotowanie:
Jeżeli używamy
mrożonego ciast francuskiego należy je wyjąć kilka godzin wcześniej, aby powoli
rozmroziło się w temperaturze pokojowej. Ciasto podzielić na kwadraty (u mnie
akurat wyszły prostokąty). Jeden kwadrat pociąć na cienkie paski, brzegi
każdego kawałka ciasta posmarować wodą i przykleić pasek z każdej strony, tak
aby w środku powstały takie „okienka”.
Rabarbar pokroić w
kostkę (nie musimy go obierać) i zanurzać kolejno w brązowym cukrze, tak aby
ten go oblepił. Następnie układać go w okienkach ciastek. Brzegi posmarować
roztrzepanym jajkiem.
Ciastka ułożyć na
blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 220
stopni przez 18-20 minut.
Krówki rozpuścić w
rondelku (ewentualnie z łyżką mleka, aby masa nie była zbyt twarda) i masą polać ciastka. Kiedy wystygną oprószyć cukrem pudrem.
Źródło przepisu: moje wypieki.com (plus moje zmiany)
Wyglądają jak z cukierni! Świetny pomysł :) Dziękuję za udział w akcji!
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję :)
UsuńFajnie i dość prosto. A wygląda efektownie. Może zamiast tych krówek krówkową masę kajmakowa użyć?
OdpowiedzUsuńMój mąż sugerował to samo :) Z kolei na mojewypieki.com napisał mi ktoś, żeby dodać łyżkę mleka, ale ponieważ rabarbar już się kończy to nie wiem czy będę miała okazję jeszcze powtórzyć te tartaletki.
UsuńCiasto francuskie daje bardzo dużo możliwości, chętnie bym skosztowała Twoich wypieków :) Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńWręcz nie zliczoną ilość :) Cieszę się, że podobają się słodkości, nie wiem skąd jesteś, ale jeśli nie z Warszawy, a będziesz tu kiedyś to zapraszam :)
Usuńbardzo apetyczne.
OdpowiedzUsuńFantastyczne !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPiękne i proste w przygotowaniu :)
OdpowiedzUsuńJadłem i są bardzoooooo dobre:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowało :)
Usuń