Nieskromnie muszę
przyznać nie spodziewałam się, że egzotyczne ciasto z mango aż tak mi
posmakuje! Nawet nie wiedziałam, że lubię mango.
Ten owoc w cieście bardzo mocno przypomina mi
w smaku i w wyglądzie właściwie też, brzoskwinie (takie z puszki, które
uwielbiam).
Samo ciasto nie jest
mocno wymyślne, ponieważ jest to po prostu wysoki biszkopt z dodatkiem gorzkiej
czekolady, kremówki, płatków migdałowych no i mango. (zamiast płatków
migdałowych można dodać po prostu posiekane lub zmielone migdały - orzechy
włoskie też powinny pasować).
|
Torcik egzotyczny z mango |
Smakuje naprawdę
dobrze, ciężko poprzestać na jednym kawałku :P. Mam już w planach powtórkę,
jednak dla lepszego efektu smakowego dodałabym albo więcej bitej śmietany na
wierzch albo po prostu przecięłabym ciasto w połowie i przełożyła warstwą
ubitej kremówki. Tę decyzję jednak pozostawiam dla Was. Sposób przygotowania podaję
dokładnie taki sam, w jaki je zrobiłam.
|
Torcik egzotyczny z mango |
Składniki:
- duży, dojrzały ale
twardy owoc mango
- 2 łyżki soku z
cytryny
- 100 g gorzkiej
czekolady (najlepiej w temperaturze pokojowej)
- 60 g płatków
migdałowych (spokojnie można więcej, akurat tyle miałam po ręką)
- niepełna szklanka
mąki
- 5 jajek
- 2/3 szklanki cukru
- cukier waniliowy (
cały)
- ½ szklanki
śmietany kremówki (36%)
- ½ opakowania
proszku do pieczenia
Do dekoracji:
- 300-400 g śmietany
kremówki (36%)
- 1-2 łyżki cukru
pudru
Dodatkowo:
- tłuszcz i bułka
tarta o tortownicy
Przygotowanie:
Mango obrać, pokroić
w kostkę i skropić sokiem z cytryny. Pokrojony owoc podzielić na dwie części:
1/3 do dekoracji, 2/3 do ciasta. Czekoladę dość drobno posiekać. Płatki
migdałowe (lub posiekane migdały) wymieszać z mąką i proszkiem do pieczenia.
Białka oddzielić od
żółtek. (żółtka polecam umieścić w większej misce). Białka ubić mikserem,
dodając pod koniec ubijania połowę cukru. Sztywną pianę wstawić do lodówki.
Żółtka utrzeć na puszystą masę z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym. Pod
koniec ubijania stopniowo dorzucać mieszankę suchych składników oraz kremówkę.
Do ciasta dodać
posiekaną czekoladę, 2/3 mango i wymieszać. Na koniec dodać (stopniowo) pianę z
białek i ponownie delikatnie wymieszać.
Tortownicę
natłuścić, oprószyć bułką tartą i przełożyć do niej ciasto. (wygładzić wierzch).
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około godzinę, do tzw. „suchego
patyczka”. Upieczone ciasto odstawić do wystudzenia.
Wygląda obłędnie!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńMniam, chętnie bym taki zjadła, nawet mimo godziny!
OdpowiedzUsuńJa też niestety lubię podjadać wieczorami słodkości :P
UsuńPiękny torcik! ; )
OdpowiedzUsuń