Tarta z pomidorami i mozzarellą

Przepis na tartę z pomidorami i mozzarellą znalazłam już dawno na blogu mojej imienniczki. Aby przyspieszyć jej przygotowanie zrezygnowałam z ciasta kruchego na rzecz gotowego ciasta francuskiego, za którym przepadam :). Nadzienie stanowi bardzo prosty zestaw idealnie współgrających ze sobą składników. Nawet osoby, które nie przepadają za tartami akurat tą zajadają się ze smakiem. Chrupiące ciasto francuskie, soczyste pomidory i ciągnąca się mozzarella – każdy pokocha to danie!
 

Tarta z pomidorami i mozzarellą

Tarta z pomidorami i mozzarellą

Receptura wzorowana na przepisie z bloga Fantazje Magdy K.

Składniki:

• płat gotowego ciasta francuskiego
• 4-5 pomidorów świeżych lub z puszki
• cebula
• 1 płaska łyżeczka cukru brązowego
• 2 duże kule sera mozzarella
• 1 łyżka oliwy z oliwek
• suszona bazylia
• suszone oregano
• sól morska
• świeżo zmielony czarny pieprz

Dodatkowo: tłuszcz i bułka tarta do formy

Przygotowanie:

Formę do tarty (u mnie o średnicy 28 cm) wysmarować tłuszczem i obsypać bułką tartą. Wylepić ciastem francuskim, dokładnie dociskając dno i boki. Ciasto ponakłuwać widelcem i obciążyć (wyłożyć papier do pieczenia lub folię aluminiową i wsypać np. groch). Podpiec w piekarniku nagrzanym do 210 stopni przez 10 minut, następnie zdjąć obciążenie i piec jeszcze 5-10 minut. Po wyjęciu ciasta obniżyć temperaturę piekarnika do 180 stopni.

Pomidory przekroić na połówki, skropić oliwą, posolić, ułożyć w naczyniu żaroodpornym miąższem do góry i zapiec w piekarniku przez ok. 15 minut (pomidory z puszki nie wymagają tego zabiegu). Z podpieczonych pomidorów zdjąć skórkę i przekroić każdą połówkę na cztery części (można pominąć).
 

Cebulę pokroić w pół plasterki i podsmażyć na rozgrzanej oliwie, aż zmięknie. Posypać brązowym cukrem i dalej smażyć (mieszając), aż zacznie się karmelizować.

Na podpieczony spód nałożyć karmelizowaną cebulę, następnie pomidory, a pomiędzy nimi kawałki mozzarelli. Całość doprawić solą, pieprzem, bazylią i oregano. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 10 minut, aż mozzarella lekko się stopi.

Smacznego!!!

Tarta z pomidorami i mozzarellą

Tarta z pomidorami i mozzarellą

Tarta z pomidorami i mozzarellą

Zapiekanka neapolitańska

Zapiekanka neapolitańska to doskonałe połączenie chrupiących warzyw, pysznego makaronu i aromatycznych serów. W przepisie, z którego korzystałam polecono użyć sera owczego. W mojej wersji jednak dodałam parmezan. Z kolei uduszone warzywa pozostawiłam w całości, a nie przecierałam ich przez sito. Nie chciałam tworzyć sosu, ale Wy możecie zrobić w ten sposób. Zmniejszyłam także proporcje składników, aby otrzymać danie dla 2 osób.

Zapiekanka neapolitańska

Wcześniej niechętnie robiłam dania z bakłażanem, ponieważ kiedy odgrzewałam obiad drugiego dnia, bakłażan był gorzki, a cała potrawa przez to niesmaczna. Tutaj prawdopodobnie dzięki leżakowaniu w soli taka sytuacja nie miała miejsca. Stąd możecie wykorzystać dwa bakłażany, dwa razy więcej pomidorów, makaronu i sera i cieszyć się pysznym smakiem zapiekanki neapolitańskiej następnego dnia.

Zapiekanka neapolitańska

Receptura wzorowana na przepisie z „Kolekcji dobrej kuchni”

Składniki na 2 porcje:

• 1 bakłażan
• 2 łyżki soli
• 2 duże pomidory
• 1 cebula
• 1 marchewka
• 0,5 pęczka bazylii
• 3-4 łyżki oliwy z oliwek
• szczypta czarnego pieprzu
• 12 dag makaronu (np. kokardki lub rurki) 
• garść startego parmezanu
• 10 dag sera mozzarella

Przygotowanie:

Bakłażana umyć, pokroić w plastry, posypać solą i odłożyć na 30 minut, żeby puścił soki. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki. Cebulę obrać, marchewkę oskrobać. Wszystkie warzywa drobno pokroić. Listki bazylii umyć, osuszyć i posiekać. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy, zrumienić cebulę i marchewkę, następnie dodać pomidory i bazylię, doprawić solą, pieprzem  i dusić aż warzywa zgęstnieją.

Bakłażana opłukać zimną wodą, osuszyć ręcznikiem papierowym i usmażyć na złoto z obu stron na pozostałej oliwie. Następnie osączyć z tłuszczu.

 Makaron ugotować al. dente w osolonej wodzie, następnie zahartować i osączyć na sicie. Formę do zapiekania wysmarować tłuszczem. Makaron wymieszać z połową warzyw i parmezanu. Połowę nałożyć do formy, na wierzchu ułożyć plastry bakłażana oraz połowę mozzarelli. Następnie wyłożyć pozostały makaron, plastry bakłażana i ser. Na wierzchu nałożyć pozostałe warzywa i parmezan.

Zapiekankę piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 20-25 minut.

Czas przygotowania: 90 minut

Zapiekanka neapolitańska

Zapiekanka neapolitańska

Zapiekanka neapolitańska

Chaczapuri

Chaczapuri to tradycyjne danie kuchni gruzińskiej. Ten zapiekany placek z serem, bywa nazywany gruzińskim chlebem lub gruzińską pizzą. W ostatnie wakacje wybrałyśmy się z moją przyjaciółką B. do gruzińskiej restauracji, gdzie zamówiłyśmy na spółkę dwa dania tak, aby każda mogła spróbować obu. Zdecydowałyśmy się na soczyste pierożki chinkali oraz na placek chaczapuri. Cały pomysł wybrania się do tej restauracji wziął się z programu telewizyjnego, w którym zobaczyłam ten placek i od razu nabrałam ochotę, aby go spróbować. Coś mi mówiło, że będzie pyszny i nie myliłam się! Pierożki także były smaczne, jednak chaczapuri absolutnie mnie zachwyciło. Ciekawy, słony, serowy smak i delikatne ciasto. Niby nieskomplikowane danie, a jednak jest w nim coś wyjątkowego.

Chaczapuri

Kiedy pod choinkę dostałam książę Nigelli Lawson pt. „Nigella ucztuje” od razu zaczęłam przeglądać przepisy strona po stronie. Ucieszyłam się, kiedy dotarłam do chaczapuri i okazało się, że placek ten można przyrządzić z ogólno dostępnych serów takich jak ricotta, feta i mozzarella. Wcześniej już szukałam przepisów na to danie, chcąc odtworzyć smak poznany w restauracji, jednak nie trafiłam na recepturę, która dostatecznie zachęciła by mnie do pichcenia. Przepis Nigelli okazał się idealny, a przygotowanie gruzińskiego placka niezwykle proste. Do chwili kiedy nie spróbowałam mojego wyrobu nie byłam pewna, czy smak mnie nie rozczaruje, wszak ciągle miałam w pamięci placek z wakacji. Moja radość była wielka, kiedy okazało się, że chaczapuri smakuje bardzo podobnie i jest na prawdę pyszne! Jedyna różnica pomiędzy poniższym przepisem, a plackiem z restauracji to grubość ciasta. Z receptury Nigelli wychodzi nieco grubsze i bardziej puszyste, jednak nie uważam, aby był to minus. Gorąco zachęcam do przetestowania przepisu i zrobienia własnego chaczapuri!

Źródło przepisu: N. Lawson „Nigella ucztuje”

Składniki na 1 placek (4 porcje):

Ciasto:

• 350 g mąki pszennej
• 250 g jogurtu naturalnego
• 1 jajko
• 25 g miękkiego masła
• 0,5 łyżeczki soli
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Nadzienie:

• 100 g ricotty* 
• 300 g fety* 
• 200 g mozzarelli* 
• 1 jajko

*użyłam zupełnie innych proporcji serów, wykorzystując po prostu po jednym opakowaniu każdego z nich. I tak: 250 g ricotty; 270 g fety, 125 g mozzarelli (jedna kula) – to jest waga serów jaka była podana na ich opakowaniach, natomiast teraz podam Wam wagę na podstawie mojego zważenia: 244 g ricotty; 255 g fety; 110 g mozzarelli. Jak widać, waga podawana na opakowaniach bywa czasem mocno przekłamana. Ostatecznie jednak łączna waga mojego nadzienia wynosiła 609 g czyli prawie tyle samo ile w przepisie Nigelli. Dodatkowo do nadzienia dodałam szczyptę soli.  

Przygotowanie:

Mąkę przesiać do miski. Do drugiego naczynia wlać jogurt i  wbić jajka. Widelcem wymieszać masło z jogurtem i jajkami, następnie wyrabiać ciasto stopniowo dosypując mąkę. Ciasto zagniatać, aż będzie jedwabiście gładkie i zacznie odchodzić od ścianek miski. Następnie oprószyć je solą i sodą oczyszczoną i ponownie zagnieść. Przełożyć do miski lub pojemnika obsypanego mąką, przykryć i odstawić na 20  minut, aby ciasto odpoczęło (w lodówce ciasto można przechowywać do 3 dni).

 W celu przygotowania nadzienia, rozdrobnić wszystkie sery, wbić do nich jajko i utrzeć masę serową (wymieszałam całość widelcem i dodałam szczyptę soli).
 

Ciasto rozwałkować na blacie posypanym mąką na placek o średnicy ok. 36 cm. Na środku rozsmarować serowe nadzienie. Zwinąć brzegi placka do środka koła (jak mankiet) i docisnąć, aby ciasto dobrze się skleiło. Placek przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 15-20 minut, aż będzie rumiane, ale miękkie.

Uwaga: Gotowy placek z nadzieniem jest ciężki i trudno będzie go przenieść na blachę, dlatego polecam przełożyć na papier do pieczenia rozwałkowany placek, nałożyć nadzienie, zwinąć ciasto, a następnie delikatnie zsunąć je z blatu na papierze na blachę do pieczenia. 

Gorące chaczapuri pokroić na kliny i podawać. Placek można odgrzać następnego dnia w mikrofali lub piekarniku.

Chaczapuri

Chaczapuri

Gnocchi Alla Sorrentina

Gnocchi z ziemniaków z pomidorami i mozzarellą

 
Gnocchi to rodzaj włoskich klusek, podobnych do polskich kopytek. Ważne jest, aby do ich przygotowania wybrać mączyste ziemniaki. W takich daniach jak kluski, kopytka, czy pierogi ruskie nie sprawdzają się młode ziemniaki.

Gnocchi z ziemniaków z pomidorami i mozzarellą

Pyszne ziemniaczane kluseczki, do tego pomidorowy sos z ciągnącą się mozzarellą i parmezanem to doskonała propozycja na proste, włoskie danie. Pomidorowy sos z mozzarellą jest typowy dla regionu południowych Włoch - Kampanii, gdzie uprawia się najlepsze pomidory i produkuje najlepszą mozzarellę.

Gnocchi można przygotować więcej i zamrozić, a potem podawać je z różnymi sosami lub pesto.

Gnocchi z ziemniaków z pomidorami i mozzarellą

Źródło przepisu: „Dwaj łakomi włosi”  A. Carluccio, G. Contaldo (plus moje zmiany)

Składniki na 2-3- porcje:

• 0,5 kg mączystych ziemniaków
• sól morska
• świeżo zmielony czarny pieprz
• 1 jajko
• 165 g mąki pszennej
• mąka ryżowa do podsypania

Sos:

• 3 łyżki oliwy z oliwek
• 1 ząbek czosnku
• 400 g siekanych pomidorów z puszki (1 puszka) 
• garść podartych liści bazylii plus kilka do dekoracji
• 125 g mozzarelli (1 kulka) 
• 50 g parmezanu (lub grana padano)

Przygotowanie:

Nieobrane ziemniaki gotować w osolonej wodzie, aż będą miękkie, ale nie będą się rozpadać. Odcedzić, odstawić do przestudzenia i obrać. Następnie rozgnieść ziemniaki i pozostawić je do całkowitego ostygnięcia.

Uwaga: gotowałam już obrane ziemniaki. 

Ziemniaki przełożyć do dużej miski, doprawić solą i pieprzem, wmieszać jajko, następnie dodać mąkę i zagnieść gładkie i lepiące się ciasto. Blat oprószyć mąką ryżową, z ciasta uformować trzy długie wałeczki. Ostrym nożem pokroić je na kluseczki długości 2cm. Odkładać porcjami na bok.

Na patelni lub w garnku rozgrzać oliwę, wrzucić czosnek i podsmażać przez minutę, aż zmięknie. Dodać pomidory i bazylię. Doprawić solą, pieprzem i zagotować. Następnie zmniejszyć ogień, przykryć w połowie pokrywką i dusić 10 minut.

W dużym garnku zagotować lekko osolona wodę. Porcjami wrzucać kluseczki i gotować, aż wypłyną na wierzch. Wyjąć je delikatnie łyżką cedzakowa i przełożyć do sosu pomidorowego. Wmieszać mozzarellę i połowę parmezanu. Gotować przez minutę, aż mozzarella zacznie się rozpuszczać. Zestawić naczynie z ognia, posypać pozostałym parmezanem, udekorować listkami bazylii i od razu podawać.

Gnocchi z ziemniaków z pomidorami i mozzarellą

 

Gnocchi z ziemniaków z pomidorami i mozzarellą

Naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą

Przepis na naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą znalazłam kilka lat temu w jakiejś gazecie. Trochę go przerobiłam po swojemu m.in. zmieniając nieco przepis na samo ciasto naleśnikowe. Naleśniki uwielbiam! Zawsze staram się je tak smażyć, aby został jeden lub dwa i wtedy mogę takie cieplutkie, świeżo usmażone zjeść. Zupełnie same, bez nadzienia. Tak, zdecydowanie w takiej formie lubię je chyba najbardziej :). Właśnie dlatego z porcji na ciasto uzyskacie nawet 7 naleśników, zaś farszu powinno Wam wystarczyć na 5-6-sztuk.

Naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą

Naleśniki ze szpinakiem to kolejna przekąska, która doskonale sprawdzi się także jako danie główne. Lekki, wegetariański obiad, który możecie także zabrać do pracy i odgrzać w mikrofali lub przechować w lodówce na drugi dzień. Polecam podać je z przekrojonymi na połówki pomidorkami koktajlowymi. Urozmaicą danie zarówno pod względem smakowym jak i kolorystycznym.

Naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą

Składniki:­

Ciasto (na 6-7 naleśników):

• 150 g mąki pszennej
• szczypta soli
• szczypta cukru
• 2 jajka
• 250 ml mleka
• 25 g rozpuszczonego, ostudzonego masła

Nadzienie (na 5-6 naleśników):

• 450 g szpinaku (u mnie mrożony – rozdrobniony)* 
• 3 ząbki czosnku
• 2 łyżki oleju roślinnego
• sól morska
• świeżo zmielony czarny pieprz
• 150 g mozzarelli (jedna kulka)**

Dodatkowo do podania: pomidorki koktajlowe, uprażone orzeszki piniowe

*jeżeli chcesz użyć mrożonego szpinaku, wyjmij go wcześniej z zamrażarki

**zamiast sera mozzarella możesz użyć innego sera np. greckiej fety

Przygotowanie:

Mąkę wymieszać z solą i cukrem, dodać jajka, mleko i zmiksować wszystkie składniki. Na koniec wlać rozpuszczone masło i wmieszać w ciasto. Odstawić na 30  minut. Po tym czasie usmażyć naleśniki.

Czosnek drobno posiekać, podsmażyć na oleju, dodać szpinak, doprawić solą, pieprzem i smażyć na średnim ogniu, aż nadmiar płynu odparuje (w przypadku świeżego szpinaku smażyć, aż liście zmiękną). Na każdym naleśniku układać szpinakowy farsz i dwa plastry mozzarelli, następnie ciasto zwinąć w trójkąt (w razie potrzeby spiąć wykałaczką).  Przed podaniem podgrzać w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez 5-10 minut. Gotowe, nafaszerowane naleśniki można przechować w lodówce pod przykryciem na następny dzień. Podawać z uprażonymi orzeszkami piniowymi i/lub z pomidorkami koktajlowymi pokrojonymi na połówki.

Czas przygotowania: 1 godzina + czas odstawienia ciasta: 30 minut 

Naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą

Naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą

Sałatka po włosku z szynką parmeńską

Do zrobienia tej sałatki zainspirował mnie mój szef, który przepada za włoską kuchnią. W efekcie jednak pozmieniałam sporo po swojemu, ale wyszło lekko i  pysznie. Zdecydowałam się na dressing z oliwy i soku z cytryny, ale Wy możecie pokusić się o kombinację octu i miodu czyli taki sos jak zaproponował mój kierownik :)

Sałatka po włosku z szynką parmeńską

Sałatka po włosku z szynką parmeńską

Przepis własny

Składniki:

• 100 g roszponki (lub rukoli)
• 500 g pomidorków koktajlowych
• 300 g mozzarelki ( małe kulki sałatkowe – dwa opakowania)
• ok. 250 g szynki parmeńskiej ( u mnie znalazło się również trochę szynki szwarcwaldzkiej )
• wiórki sera grana padano lub parmezanu (ścięte nożem)

Dressing:

• 3 łyżki soku z cytryny
• 3 łyżki oliwa z oliwek Extra Vergine
• świeżo mielony czarny pieprz

Uwaga: do tej sałatki można zrobić dressing z octu i miodu.

Przygotowanie:

Roszponkę opłukać, osuszyć. Pomidorki koktajlowe umyć, przekroić na połówki. Mozzarelki odsączyć z zalewy, a szynkę pokroić na kawałki. Wszystkie składniki delikatnie wymieszać z przygotowanym dressingiem, a na koniec posypać kawałkami sera grana padano.

Sałatka po włosku z szynką parmeńską

Sałatka po włosku z szynką parmeńską

Sałatka po włosku z szynką parmeńską

 

Sałatka piknikowa

Miał być piknik, a właściwie to grill na działce u znajomych. Niestety jednak pogoda oraz mocno kąsające owady pokrzyżowały te plany. Mimo tego miło spędziliśmy czas, dostając zaproszenie na obiad :)

Pomyślałam sobie, że pomimo braku możliwości biesiadowania na powietrzu mogę zaplanowaną sałatkę piknikową zrobić, zwłaszcza, że moja lodówka została już wyposażona we wszystkie niezbędne do jej zrobienia składniki.
 

Sałatka piknikowa

Zachęcam do wypróbowania pysznego połączenia sałaty rzymskiej, pomidorków koktajlowych, papryki, czerwonej cebuli oraz mozzarelli. Całość skropiłam prostym i delikatnym dressingiem tylko z oliwy, octu i szczypty cukru.

Sałatka piknikowa

Składniki:

• sałata rzymska
• 150 g pomidorków koktajlowych
• 2 papryki
• czerwona cebula
• 150 g mozzarelli (najlepsze będą takie Male kulki sałatkowe, ale mi się nie udało takich znaleźć)
• kilka listków świeżej bazylii

Sos:

• 4 łyżki octu z białego wina
• 6 łyżek oliwy
• szczypta cukru

Przygotowanie:

Warzywa umyć i osuszyć. Liście sałaty porwać na kawałki, pomidorki koktajlowe przekroić na połówki, papryki pokroić w kostkę, a cebulę w piórka. Mozzarellę porwać na kawałki, bazylię posiekać. Wymieszać wszystkie składniki.

Ocet wymieszać z oliwą i cukrem. Sałatkę polać sosem tuż przed podaniem.

Przepis pochodzi z miesięcznika "Dobre Rady"

 

Sałatka piknikowa

Sałatka piknikowa

Sałatka piknikowa

Sałatka piknikowa

Ratatuja z mozzarellą

Ratatuj (Ratatouille), zwane też ratatują, to danie wegetariańskie. Jednym z głównych składników ratatuja są cukinie.  To lekkie, warzywne danie, jest proste i szybkie w przygotowaniu.

Najpierw na oliwie podsmażam lekko cebulę i czosnek. Następnie dodaję cukinię i paprykę i po krótkim podsmażeniu, duszę przez kwadrans pod przykryciem. Pomidory dodaję dopiero na 5 minut przed końcem ponieważ inaczej zrobiłaby się z nich „zupa”.

Ratatuja z mozzarellą

Składniki na 2 porcje:

• cebula
• 3 ząbki czosnku
• 2 łyżki oliwy
• 1 papryka (najlepiej żółta)
• średnia cukinia
• 3 pomidory
• przyprawy: sól, pieprz, rozmaryn, papryka słodka i ostra
• kilka listków świeżej bazylii
• 150 g mozzarelli

Przygotowanie:

Cebulę i czosnek obrać i posiekać. Wrzucić na rozgrzaną oliwę i zeszklić. Warzywa umyć. Paprykę pokroić w kostkę, cukinię w plasterki lub pół plasterki. Dodać do cebuli, podsmażyć, doprawić przyprawami, wymieszać i dusić na małym ogniu przez około 15 minut pod przykryciem.

W tym czasie sparzyć pomidory, obrać ze skórki i pokroić w kostkę. Mozzarellę odsączyć i porwać na kawałki. Listki bazylii umyć, osuszyć i posiekać. Na 5 minut przed końcem duszenia dodać bazylię, pomidory, wymieszać i połączyć z serem. Od razu podawać.

Rada: danie najlepiej  przygotowywać  w woku

Uwaga: zamiast bazylii można dodać zioła prowansalskie.

Ratatuja z mozzarellą

Ratatuja z mozzarellą

Ratatuja z mozzarellą

Tarta z cukinią i papryką

Jak wspominałam już pewnie nie raz, jestem wielką fanką potraw z ciastem francuskim! Jeśli obserwujecie mojego bloga, na pewno bez trudu da się to zauważyć. A to tartoletki, a to roladki francuskie, a to tarty… No i właśnie dziś będzie kolejna tarta. Tym razem zdecydowałam się na farsz warzywny z dodatkiem szynki i mozzarelli. Wyszło bardzo, ale to bardzo pysznie! Tarta jest delikatna w smaku i lekka. Dzięki szynce również syta. W sam raz np. na kolację lub obiad. Jeśli mamy ochotę na ostrzejszy smak, farsz można doprawić ostra papryką.

(Niestety dziś będzie tylko jedno zdjęcie, ponieważ zaraz na początku fotografowania padła mi bateria w aparacie, a tarta została bardzo szybko zjedzona)

Tarta z cukinią i papryką

 

Składniki:

• płat ciasta francuskiego
• średnia cukinia
• papryka
• 1 kulka mozzarelli
• 4 grubsze plastry szynki
• 3-4 ząbki czosnku
• sól i pieprz

Dodatkowo:

• oliwa do smażenia
• tłuszcz oraz bułka tarta do formy

Przygotowanie:

Cukinię umyć, obrać, pokroić w średniej grubości plasterki i podsmażyć na łyżce oliwy z obu stron. Kiedy cukinia zmięknie i lekko się zrumieni, przełożyć plasterki na papierowy ręcznik, aby odsączyć z tłuszczu.

Paprykę umyć i pokroić w kostkę, podobnie w kostkę pokroić szynkę. Na rozgrzanej łyżce oliwy podsmażyć szynkę, po chwili dorzucić paprykę. Następnie dodać drobno posiekany czosnek, a na koniec przyprawić pieprzem i solą.

Formę na tarte posmarować tłuszczem, obsypać bułką tartą i wylepić ciastem. Ciasto ponakłuwać widelcem, przykryć papierem do pieczenia i obciążyć fasolą (lub tortownicą lub naczyniem żaroodpornym). Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez około 15 minut. Po tym czasie wyjąc ciasto, zdjąć obciążenie. Na cieście ułożyć plasterki cukinii, następnie farsz z szynki i papryki, a na koniec położyć porwaną na kawałki mozzarellą. Piec ponownie w tej samej temperaturze przez około 10-12 minut, aż ser się roztopi. Podawać na ciepło.

Sałatka Caprese

Pomidory, mozzarella i bazylia to sprawdzony zestaw, doskonale ze sobą współgrających składników, zarówno smakowo jak i kolorystycznie.  Sałatka caprese jest bardzo prosta i szybka w przygotowaniu, a do tego pięknie wygląda na półmisku. Polecam ją zarówno w ramach przystawki,  jak i poobiedniej przekąski!

Sałatka Caprese

Składniki dla 2 osób ( jeden półmisek):

• 2 kulki mozzarelli
• 2 duże pomidory
• kilka listków świeżej bazylii
• oliwa
• sól i pieprz

Przygotowanie:

Pomidory i ser pokroić w grube plastry, następnie układać na przemian na półmisku tak, aby plastry na siebie nachodziły. Skropić oliwą, po czym doprawić solą i pieprzem. Listki bazylii opłukać i delikatnie osuszyć. Posypać pomidory i ser. Przed podaniem warto wstawić sałatkę do lodówki na godzinę. 

Sałatka Caprese

Sałatka Caprese

Muszle (Conchiglioni) nadziewane na sałacie i sos winegret

Jeżeli chodzi o makarony najczęściej przyrządzam spaghetti albo conchiglioni. Spaghetti z sosem pomidorowym prezentowałam Wam ostatnio, zatem najwyższy czas na muszle.  Conchiglioni podawany jest najczęściej z nadzieniem w środku, na ciepło lub na zimno. Świetnie nadaje się zarówno na danie obiadowe, może też pełnić rolę przystawki.  

Podobnie, jak w przypadku niedawno prezentowanego przepisu na spaghetti do przyrządzenia conchiglioni również sięgnęłam po pomidory, które w klasycznym połączeniu z serem mozarella oraz bazylią tworzą nadzienie wykorzystane do wypełnienia muszli. (Jeżeli nie mamy lub nie przepadamy za serem mozzarella bez problemu możemy zastąpić go serem owczym). Farsz doprawiłam sosem winegret. Sałatę, na której muszle powinny zostać podane również skropiłam sosem dla lepszego smaku, jednak dodatkowo dodałam do niego natkę pietruszki.  

Proponowana dziś przeze mnie potrawa pod względem wartości odżywczych jest pełnowartościowa, pomimo tego koszt składników niezbędnych do jej przyrządzenia nie jest duży. Również sposób przygotowania tego dania nie jest nadmiernie skomplikowany ani czasochłonny -  wykonanie powinno zająć jedynie około 45 minut.  

Składniki:

• 12 sztuk makaronu conchiglioni ( duże muszle) 
• 15 dag mozzarelli ( jedna kulka) 
• 2 duże pomidory 
• kilka listków bazylii 
• kilka liści sałaty ( może być rzymska, lodowa lub mieszanka sałat)

 Sos winegret do farszu:

• 3 łyżki oliwy z oliwek 
• 2 łyżki octu winnego 
• sól i pieprz

 Sos winegret zielony do sałaty:

• 2 łyżki oliwy z oliwek 
• 2 łyżki wody 
• 2 łyżki octu winnego 
• sól i pieprz 
• posiekana natka pietruszki lub koperek lub szczypiorek

Przygotowanie:

Makaron włożyć do osolonego wrzątku i gotować  około 15 minut (ale dente). Następnie na durszlaku zahartować zimną wodą i przełożyć na talerz (wnętrzem do dołu aby woda mogła wypłynąć) wyłożony papierowym ręcznikiem. Odstawić do wystudzenia. ( Makaron możemy ugotować nawet kilka godzin wcześniej, jednak po wystudzeniu należy go przykryć folią spożywczą)

Umyte pomidory i mozzarellę pokroić w kostkę, a  bazylię w cienkie paseczki. Z 3 łyżek oliwy i 2 łyżek octu winnego przygotować sos winegret. Doprawić solą i grubo mielonym pieprzem. W misce połączyć pomidory z serem,  bazylią i sosem.  Całość delikatnie wymieszać. 

Liście sałaty umyć, odsączyć i ułożyć na półmisku. Natkę pietruszki lub koperek drobno posiekać. Przygotować zielony sos winegret łącząc po 2 łyżki oliwy z oliwek,  wody i octu oraz przyprawy i zioła. Sałatę skropić sosem. 

Przygotowanym wcześniej nadzieniem napełniać każdą muszlę, układając je kolejno na półmisku z sałatą. Dodatkowo dla dekoracji na każdej muszli można ułożyć listek bazylii, kawałek sałaty lub pietruszki.

Muszle (Conchiglioni) nadziewane na sałacie i sos winegret

Muszle (Conchiglioni) nadziewane na sałacie i sos winegret